To z pewnością wspaniałe, że dziś mamy możliwość korzystania ze specjalnych mydeł i żeli antybakteryjnych, które pomagają ograniczyć przenoszenie patogenów. Z drugiej strony powinniśmy dezynfekować rozsądnie i tylko tam, gdzie jest to naprawdę konieczne. Na przykład w miejscach, w których nie mamy możliwości umycia rąk, jeśli dotykamy osób o osłabionej odporności lub jeśli znajdujemy się w środowisku, w którym istnieje zwiększone ryzyko przeniesienia niebezpiecznych patogenów (np. w szpitalach). Środki dezynfekujące mają tendencję do wysuszania rąk i wpływania na tak zwane "dobre bakterie", które są normalną częścią naszego mikrobiomu. Naturalny trening naszego układu odpornościowego, który odbywa się właśnie poprzez kontakt z innymi bakteriami i wirusami, jest bardzo ważny i niezastąpiony, dlatego powinniśmy używać mydeł i żeli antybakteryjnych tylko wtedy, gdy jest to uzasadnione.